21 października przedstawiciele największego polskiego producenta energii elektrycznej PGE Polska Grupa Energetyczna, spółki córki PGE Baltica oraz miasta Ustka, podpisali list intencyjny w sprawie umiejscowienia portu serwisowego dla morskich farm wiatrowych w Ustce.

List intencyjny zakłada utworzenie zaplecza serwisowego dla planowanych morskich farm wiatrowych na Morzu Bałtyckim, które będą budowane przez PGE Polska Grupa Energetyczna. Na korzyść Ustki przemawia położenie portu w stosunku do planowanych farm wiatrowych, jego wielkość, dobre warunki nawigacyjne, dostępność terenów inwestycyjnych, a także pozytywne nastawienie władz miasta oraz zarządu portu w stosunku do planowanego przedsięwzięcia.

Jacek Maniszewski, burmistrz miasta Ustka, podkreślił, że miasto staje przed szansą rozwoju, a morska energetyka wiatrowa otwiera się szansę gospodarczą dla Ustki.

– Cieszę się, że PGE jako największy przedsiębiorca energetyki polskiej chce zaistnieć w naszym porcie i planuje, aby w naszym porcie powstała baza serwisowa dla farm wiatrowych – powiedział przedstawiciel Ustki.

W przekonaniu Maniszewskiego, baza serwisowa przyczyni się do rozwoju gospodarczego, powstania nowych miejsc pracy, intensywnego wykorzystania bazy noclegowej, ale także rozwinięcia usług biznesowych. 

Prezes PGE Polskiej Grupy Energetycznej Wojciech Dąbrowski powiedział podczas wydarzenia, że dla inwestora zlokalizowanie portu serwisowego jest niezwykle ważne. Ustka była rozważana przez władze PGE od samego początku. Podkreślił, że PGE jest partnerem wiarygodnym. Inwestor będzie uczestniczyć aktywnie w przedsięwzięciach miasta oraz wspierać rozwój Ustki

Dąbrowski dodał, że PGE będzie wspierać lokalny biznes, ale także ten zlokalizowany około 60 km od wybrzeża morskiego.

– Wybudujemy tam w 2026 roku farmę wiatrową o mocy 2,5 GW, którą będziemy realizować z duńską grupą Ørsted. W pierwszym etapie chcemy wydać wspólnie z partnerem 40 mld zł. Jest to więc ogromna kwota. Rozwój morskich farm wiatrowych przyniesie około 70 tys. miejsc pracy, będzie kołem zamachowym polskiej gospodarki. Nie będziemy jedynym inwestorem na Morzu Bałtyckim, ale będziemy największym w pierwszym dziesięcioleciu – powiedział Dąbrowski.

Dodał, że inwestorowi zależy na tym, by wspierać przede wszystkim polską gospodarkę i polskich przedsiębiorców. – Mamy wielu specjalistów, wiele firm wyspecjalizowanych w wielu gałęziach. Liczymy, że firmy z tego rejonu zaktywizują się – dodał prezes PGE Polska Grupa Energetyczna.

Dąbrowski w rozmowie z dziennikarzami po konferencji prasowej poinformował, że budowa poru rozpocznie się w 2024 roku. – Musimy dostosować nabrzeże portowe do naszych potrzeb, co będzie się wiązało z potrzebą przebudowy nabrzeża i terenu przy porcie – mówi cytowany przez ISBNews.

Prezes PGE Baltica Grzegorz Wysocki wskazał, że dzisiaj pojawiła się realna szansa, aby zobaczyć jak wygląda polski local content w sektorze morskiej energetyki wiatrowej

– Miasta ustka i Grupa PGE realizują plan wykorzystania potencjału offshore’owego w Polsce. Dziś zobowiązaliśmy się, że zorganizujemy tutaj bazę serwisową naszych farm wiatrowych. Deklarujemy, że z całą determinacją będziemy realizować wszystkie zadania powierzone PGE Baltica przez Grupę PGE Baltica – powiedział Wysocki.