Łotwa planuje wdrożenie nowych regulacji, które przyspieszą tempo rozwoju projektów farm wiatrowych. O planach rządu poinformował minister środowiska i rozwoju regionalnego, Artūrs Toms Plešs, podczas briefingu prasowego 21 marca. W tym celu zostanie przygotowana specjalna ustawa.

Aby znacznie zmniejszyć zależność energetyczną Łotwy od krajów trzecich, rząd zaproponował rozwiązanie polegające na przyspieszeniu rozwoju dużych farm wiatrowych na terytorium Łotwy. Minister Środowiska i Rozwoju Regionalnego Artūrs Toms Plešs wskazał podczas briefingu, że za każdym razem, gdy Łotwa konsumuje energię z gazu ziemnego, finansuje wojnę Rosji na Ukrainie. To jest nie do przyjęcia – podkreślił.

– Agresja Rosji wyraźnie pokazała, że Europa musi stać się samowystarczalna energetycznie, a żeby to osiągnąć, musimy znacznie zwiększyć wykorzystanie OZE zarówno w produkcji ciepła, jak i energii elektrycznej. Trzeba to zrobić zdecydowanie, bo czas nie jest naszym sprzymierzeńcem – powiedział.

22 marca 2022 roku Rada Ministrów Łotwy zatwierdziła raport informacyjny przygotowany przez Ministerstwo Ochrony Środowiska i Rozwoju Regionalnego, w którym przedstawiono propozycje możliwych natychmiastowych rozwiązań w zakresie wsparcia produkcji energii ze źródeł odnawialnych. Mowa o projektach OZE o mocy powyżej 50 MW.

Według Plešsa, nowe ramy prawne stworzą “zielony korytarz” dla projektów OZE na Łotwie. Zainteresowanie inwestycjami w OZE w tym kraju stale rośnie. Minister opieki społecznej Gatis Eglītis wyjaśnił, że planowane rozporządzenie zmniejszy biurokrację i pozwoli wreszcie oczekiwać na inwestycje w OZE na Łotwie. Jego zdaniem należy stworzyć mechanizmy, dzięki którym gminy będą mogły czerpać korzyści z funkcjonowania elektrowni wiatrowych na ich terenie.

Nowe regulacje zakładają także skrócenie procedury oceny oddziaływania na środowisko o pół roku. Obecnie od opracowania projektu do rozpoczęcia budowy farmy wiatrowej mija od 3,5 do 4 lat. Ostateczne słowo nie będzie należało do gminy, jak ma to miejsce obecnie, lecz do jednego organu publicznego – Państwowego Urzędu Nadzoru Budowlanego. Gabinet Ministrów miałby również rozważyć kwestię nadania obiektom OZE statusu obiektów o znaczeniu narodowym.

Łotwa ma obecnie najmniejszą moc elektrowni wiatrowych wśród krajów bałtyckich. Energia wiatrowa stanowi zaledwie 3 proc. całkowitej produkcji energii w tym kraju. Potencjał energetyki wiatrowej i słonecznej był do tej pory wykorzystywany w minimalnym stopniu. Nowe regulacje przyczyniłyby się to do zwiększenia niezależności i bezpieczeństwa energetycznego Łotwy, wprowadzenia technologii przyjaznych dla klimatu, przy jednoczesnej poprawie bilansu importu i eksportu energii oraz przyczynieniu się do obniżenia kosztów zasobów energetycznych – czytamy w komunikacie resortu. Zmniejszyłoby to również ryzyko związane z realizacją Krajowego Planu na rzecz Energii i Klimatu na lata 2021-2030, zakładającego budowę na Łotwie do 2030 roku dużych farm wiatrowych.

Wcześniej, bowiem 3 marca, premier Krišjānis Kariņš, uczestnicząc w posiedzeniu Rady Inwestorów Zagranicznych na Łotwie, podkreślił, że rząd pracuje zarówno nad alternatywnymi dostawami gazu ziemnego, jak i wzmocnieniem niezależności energetycznej poprzez rozwój dostępności OZE. Rząd koncepcyjnie podjął decyzję o rozwoju farm wiatrowych, które będą wspólnym przedsięwzięciem państwowych spółek Latvenergo i Latvijas Valsts meži. Ponadto rząd wdroży program wsparcia wykorzystania energii odnawialnej w gospodarstwach domowych.

– Ważne jest, abyśmy zmniejszyli naszą zależność od rosyjskiej energii. Stanie się to możliwe dzięki masowemu rozwojowi parków wiatrowych. Będzie specjalna ustawa […] Jeśli będziemy mieli turbiny wiatrowe i infrastrukturę, będziemy mogli zamienić je w energię elektryczną, a tym samym spalać mniej rosyjskiego gazu i stać się bardziej niezależni – powiedział premier Krišjānis Kariņš.

Łotwa rozmawia z pozostałymi krajami bałtyckimi

Minister Artūrs Toms Plešs, reprezentujący Łotwę na posiedzeniu Rady Ministrów Środowiska Unii Europejskiej w Brukseli, spotkał się także z ministrami środowiska Litwy i Estonii w celu omówienia bieżących spraw oraz polityki klimatycznej bezpośrednio związanych z promowaniem niezależności energetycznej w krajach bałtyckich.

– Koledzy z krajów sąsiedzkich zgadzają się również, ażeby w dłuższej perspektywie osiągnąć niezależność energetyczną od krajów trzecich, konieczne są znaczące zmiany strukturalne. Zielony Ład jest szczególnie istotny w tym kontekście, ponieważ jego cele klimatyczne idą w parze z bardziej efektywnym wykorzystaniem zasobów odnawialnych zarówno w produkcji ciepła, jak i energii elektrycznej, a bliska współpraca z partnerami na Litwie i w Estonii jest szczególnie ważna w rozwiązywaniu naszych wspólnych wyzwań – wskazał łotewski minister.

W odpowiedzi na agresję reżimu Putina na Ukrainie ministrowie ze wszystkich trzech państw bałtyckich omówili krajowe plany zwiększenia mocy OZE w celu odejścia od paliw kopalnych importowanych z Rosji oraz promowania samowystarczalności energetycznej i bezpieczeństwa energetycznego.

Jak czytamy w komunikacie ministerstwa, przedstawiciele rządów krajów bałtyckich są zgodni co do tego, że jednym z najpilniejszych obszarów wymagających obecnie działania jest szybki rozwój farm wiatrowych, co wymaga uproszczenia procedur administracyjnych i zmniejszenia obciążeń biurokratycznych.

Źródło: LSM, Ministerstwo Ochrony Środowiska i Rozwoju Regionalnego Łotwy, Rząd Litwy