Rozpoczęcie budowy bazy operacyjno-serwisowej, która służyć będzie do obsługi morskich farm wiatrowych, to przedsięwzięcie poprzedzone wielomiesięcznym procesem przygotowawczym. Już na tym etapie konieczne jest zatrudnienie wykonawców prac niezbędnych do przeprowadzenia inwestycji. W przypadku przygotowania budowy bazy operacyjno-serwisowej PGE Baltica w Ustce spółka zaangażowała polskie podmioty, co pokazuje, że krajowe przedsiębiorstwa mogą z powodzeniem włączyć się w rozwój morskiej energetyki wiatrowej w Polsce.
Baza PGE Baltica powstanie w zachodniej części usteckiego portu na terenie obejmującym część dawnej przetwórni rybnej. Centrum serwisowe ma służyć bieżącemu monitoringowi farm wiatrowych PGE na Bałtyku oraz planowanym i doraźnym naprawom komponentów turbin wiatrowych działających na morzu. Będą stąd wypływać jednostki z załogami serwisującymi i częściami zamiennymi. PGE Baltica chce też na tym terenie zbudować Centrum Kompetencji Morskiej Energetyki Wiatrowej, w którym m.in. szkoleni będą przyszli serwisanci.
Klucz do dobrego przygotowania inwestycji
Przed wyborem i zakupem odpowiedniej nieruchomości z dostępem do nabrzeża inwestor sprawdza, czy dana lokalizacja jest najlepsza do realizacji bazy serwisowej. Zanim jednak rozpoczną się prace budowlane, trzeba zaplanować wszystkie niezbędne analizy i opracowania dotyczące terenu przeznaczonego pod przyszłą bazę serwisową, wykonać inwentaryzację terenu, dokładnie ocenić możliwości wybranej lokalizacji pod kątem zadań, jakie ma spełniać, tak by w optymalny sposób wykorzystać dostępny teren nieruchomości. Po drodze inwestor ogłasza postępowania zakupowe i wybiera firmy, które będą realizować dla niego inwestycję – od prac przygotowawczych i analitycznych poprzez wykonawcę projektu koncepcyjnego i projektu zagospodarowania terenu aż po wykonawcę projektu budowlanego, inżyniera kontraktu i generalnego wykonawcę, który po uzyskaniu pozwolenia na budowę rozpocznie właściwe prace budowlane.
Badania pod kątem sprawnej nawigacji i możliwości operacyjnych
Przygotowanie inwestycji budowy portu serwisowego poprzedzone musi być dokładnymi badaniami prowadzonymi na terenie całego portu. Konieczne są m.in. analizy morskiej infrastruktury dostępowej, które pozwolą dokładnie określić parametry panujące na podejściu do portu oraz wewnątrz kanału portowego, co bezpośrednio wpływa na możliwości nawigacyjne danego portu. Przy nabrzeżach portowych na stałe czuwać będzie kilka statków, które nieraz w nagłych sytuacjach muszą wypłynąć na obszar farm wiatrowych. To właśnie pod kątem sprawnej nawigacji i możliwości operacyjnych port musi być odpowiednio przygotowany. Te prace badawcze wykonuje dla PGE Baltica Instytut Budownictwa Wodnego Polskiej Akademii Nauk w Gdańsku.
– Naukowcy badają dla nas między innymi falowanie, zmiany poziomu wód wewnątrz portu, prądy morskie i związany z nimi transport osadów. Sprawdzają, jak lokalne warunki przyrodnicze oddziaływać będą na projektowane obiekty hydrotechniczne. Wyznaczają parametry niezbędne do zaplanowania prac utrzymaniowych oraz inwestycyjnych polepszających warunki panujące w danym porcie i umożliwiające zwiększenie dostępności danej infrastruktury – mówi Tomasz Wiśniewski, starszy kierownik projektu ds. inwestycji portowych w PGE Baltica. – Badana jest m.in. możliwość budowy pochłaniaczy falowania lub falochronów. Mogą one wpłynąć na zmniejszenie falowania wewnątrz całego kanału portowego. Pozwolić to może na zwiększenie potencjału związanego z liczbą miejsc postojowych dla statków serwisowych w porcie oraz bezpiecznego nawigowania wewnątrz kanału portowego w trakcie niesprzyjających warunków atmosferycznych na morzu. Efekt tych zadań będzie miał wpływ na ostateczny zakres i kształt projektu bazy operacyjno-serwisowej – dodaje Tomasz Wiśniewski.
W budynku „starej sieciarni” będą szkoleni specjaliści
Kompleksową inwentaryzację stanu istniejącego terenu, składającą się na kilkanaście tomów dokumentacji, przygotowała dla PGE Baltica firma Antea Polska S.A., która specjalizuje się w doradztwie z zakresu inżynierii i środowiska. W skład obiektów podlegających inwentaryzacji weszły budynki i typowo portowe elementy, w tym nabrzeża, dawne hale produkcyjne oraz budynki tzw. starej i nowej sieciarni. Rezultatem przeprowadzonej inwentaryzacji będzie dokumentacja pozwalająca na wykonanie niezbędnych czynności utrzymaniowych oraz realizację prac przygotowawczych.
– Wykonawca zrealizował badania gruntu, które nie wykazały zanieczyszczenia terenu. Zgromadził też dokumentację niezbędną do ubiegania się o pozwolenie na rozpoczęcie prac przy obiektach przeznaczonych do rozbiórki. Przy czym trzeba zaznaczyć, że rozbiórce nie będzie podlegać budynek starej sieciarni. W tym dużym, bardzo charakterystycznym, zabytkowym budynku planujemy docelowo stworzyć centrum kompetencji, w którym testowane będą nowe rozwiązania dla morskiej energetyki wiatrowej. Będą tam też szkoleni specjaliści do obsługi morskich farm wiatrowych – mówi Maciej Bałchanowski, ekspert ds. budowalnych w PGE Baltica.
Najlepsza koncepcja wybrana
Kolejnym podmiotem realizującym usługi na zlecenie PGE Baltica jest biuro projektów Wuprohyd z Gdyni, które specjalizuje się w projektowaniu infrastruktury portowej i budowli hydrotechnicznych. Wykonawca zrealizuje projekt zespołu obiektów biurowo-socjalnych oraz magazynu części zamiennych wraz z zagospodarowaniem terenu i kompletną infrastrukturą nadziemną i podziemną (w tym instalacje elektryczne, telekomunikacyjne i sanitarne) stanowiącą elementy przyszłej bazy operacyjno-serwisowej. Zespół projektowy przeprowadzi też m.in. badania na lądzie, w wodzie i w laboratoriach, które mają pozwolić na przystosowanie i przebudowę nabrzeży dla potrzeb bazy. Efektem wielowariantowych analiz będzie komplet dokumentacji projektowej umożliwiającej wszczęcie postępowania przetargowego na wybór generalnego wykonawcy robót budowlanych.
Z trzech wariantów koncepcji zagospodarowania terenu uwzględniających podział nieruchomości na poszczególne funkcje spółka wybrała ten pozwalający najlepiej dostosować teren portowy do potrzeb serwisowania morskich farm wiatrowych, a jednocześnie wpasowujący się w obecną zabudowę portu i jego charakter turystyczny. Rozpoczęcie prac budowlanych planowane jest na 2024 rok.
Port zyska nowe oblicze
– Prace projektowe realizowane są etapami. Dokonaliśmy szczegółowej analizy możliwości zagospodarowania naszej nieruchomości. Wyznaczyliśmy obszary przeznaczone na poszczególne funkcje wraz z ich kluczowymi parametrami. Na tej podstawie powstało kilka wariantów wykorzystania dostępnej powierzchni. Po przeprowadzeniu analizy wielokryterialnej dokonaliśmy wyboru optymalnego naszym zdaniem planu zagospodarowania terenu i układu obiektów kubaturowych – wyjaśnia Ernest Lewandowski, ekspert ds. inwestycji portowych w PGE Baltica. – Aktualnie jesteśmy na etapie opracowywania dokumentacji, która będzie stanowić bazę dla projektu budowlanego. Dodatkowo wykonawca przygotowuje dla nas m.in. opis parametrów technicznych urządzeń niezbędnych do pełnego wykorzystania potencjału bazy operacyjno-serwisowej – wylicza.
Portowy teren w zachodniej części Ustki w ciągu kilku najbliższych lat zmieni swoje oblicze. Inwestycja w bazę serwisowo-operacyjną ożywi obszar portu, który przez kilkadziesiąt ostatnich lat nie był wykorzystywany. W miejscu po dawnym przedsiębiorstwie rybnym powstanie nowoczesna infrastruktura niezbędna do sprawnego funkcjonowania centrum serwisowego. PGE Baltica zatrudniła do przygotowania jego budowy polskie firmy, które okazały się najlepsze w postępowaniach przetargowych. Kolejne przetargi wyłonią m.in. generalnego wykonawcę. Będzie to kolejna okazja dla przedsiębiorstw z regionu do wzięcia udziału w budowie jednego z projektów związanych z morskimi farmami wiatrowymi.