BalticWind.EU spytało liderów branży i kluczowych decydentów o ich ocenę osiągnięć minionego roku i prognozy na 2024. W dzisiejszym wywiadzie z serii “Baltic Sea Offshore Wind – 2024 Outlook” przedstawiamy opinię Gilesa Dicksona, CEO WindEurope.
Co było najważniejsze dla rozwoju morskiej energetyki wiatrowej w 2023 roku?
Unia Europejska zaproponowała Pakiet Energetyki Wiatrowej z 15 doskonałymi natychmiastowymi działaniami mającymi na celu wzmocnienie energetyki wiatrowej “made in Europe”. 26 państw członkowskich UE i europejska branża wiatrowa poparły te działania. Rządy krajowe w całej Europie podniosły cele dla morskiej energetyki wiatrowej i zobowiązały się do ściślejszej współpracy międzynarodowej zarówno w zakresie rozwoju morskich farm wiatrowych, jak i sieci morskich. Inflacja kosztów produkcji zaczęła spadać. Wiele rządów odpowiednio indeksuje ceny na aukcjach, co poprawia przychody deweloperów farm wiatrowych. Europejscy producenci turbin wiatrowych zaczęli osiągać zyski. W ostatnich miesiącach 2023 r. kilka dużych projektów morskiej energetyki wiatrowej osiągnęło ostateczną decyzję inwestycyjną lub przekroczyło ważne etapy projektu. Wszystko to zwiększa zaufanie do sektora morskiej energetyki wiatrowej – niemniej jednak rok 2024 pozostanie rokiem pełnym wyzwań.
Jakie są najważniejsze wyzwania dla rozwoju morskiej energetyki wiatrowej w 2024 roku?
Najważniejszym wyzwaniem dla rozwoju morskiej energetyki wiatrowej w 2024 r. jest wzmocnienie europejskiego łańcucha dostaw morskiej energetyki wiatrowej. Do 2030 r. musimy produkować 20 GW morskich turbin wiatrowych rocznie. Z dzisiejszymi fabrykami możemy wyprodukować tylko 7 GW. Musimy zbudować nowe fabryki. Ponadto musimy zatrudnić 140 000 dodatkowych pracowników zajmujących się morską energetyką wiatrową i zainwestować miliardy euro w infrastrukturę wspierającą, taką jak porty, statki, drogi i sieci elektroenergetyczne. To ogromne zadanie. Pakiet Energetyki Wiatrowej stanowi ważny krok na tej drodze. Otworzył on nowe kanały finansowania w celu pobudzenia inwestycji w produkcję energii wiatrowej w Europie. Zaproponowano podwojenie środków dostępnych na produkcję czystych technologii w ramach kolejnego zaproszenia do składania wniosków w ramach Funduszu Innowacyjnego UE do 1,4 mld euro. Europejski Bank Inwestycyjny (EBI) zapewnia obecnie narzędzia zmniejszające ryzyko i kontrgwarancje w celu pokrycia ekspozycji banków prywatnych, które pożyczają pieniądze branży wiatrowej. EBI zmienił również swój mandat. Obecnie nie tylko pożycza pieniądze na farmy wiatrowe, ale może również finansować inwestycje produkcyjne. EBI pomaga obecnie na przykład w finansowaniu rozbudowy morskich portów wiatrowych w Esbjerg w Danii. Zaczynają się też zmiany w łańcuchu dostaw. Widzieliśmy wystarczająco dużo inwestycji, aby zasilić listę projektów do 2026/27 roku. Firma Sif rozbudowuje swój zakład produkcji fundamentów w Rotterdamie. Baltic Structures zbuduje nowy zakład fundamentowy w Esbjerg. Razem będą produkować 400 fundamentów XXL rocznie. W Polsce Vestas otworzy nową fabrykę piast i gondoli o mocy 15 MW oraz oddzielną fabrykę łopat morskich w Szczecinie, a Baltic Towers buduje nowy zakład budowy wież w Gdańsku.
Na czym związanym z morską energetyką wiatrową skupisz się szczególnie w 2024 roku?
W 2024 r. skupimy się w szczególności na konkurencyjności i odporności europejskiego przemysłu wiatrowego. Chińscy producenci turbin zaczęli zdobywać zamówienia na lądowe elektrownie wiatrowe w niektórych częściach Europy. Oferują swoje turbiny po niższych cenach i z odroczonymi terminami płatności, których firmy z siedzibą w krajach OECD nie mogą oferować. Zakup chińskich turbin oznacza jednak zwiększenie zależności gospodarczej Europy i podważa nasze bezpieczeństwo energetyczne. Zmniejsza również korzyści ekonomiczne płynące z produkcji energii wiatrowej w Europie – 300 000 miejsc pracy, 53 mld euro rocznie wnoszone do PKB UE. Przenoszenie tych korzyści poza Europę nie leży we wspólnym interesie Europy. W grę wchodzą również aspekty cyberbezpieczeństwa. Nowoczesna turbina wiatrowa wyposażona jest w 300 czujników. Dane z tych czujników powinny być przechowywane i analizowane wyłącznie w Europie. Projektowanie aukcji może odegrać tutaj pewną rolę. W ramach Europejskiej Karty Wiatru rządy zobowiązały się do lepszego wykorzystania kryteriów wstępnej kwalifikacji w krytycznych obszarach, takich jak cyberbezpieczeństwo, aby podnieść poprzeczkę, na której turbiny mogą być budowane w Europie.