Duńska Agencja Energii opublikowała ramy przetargowe dla łącznie 6 GW w 6 morskich farmach wiatrowych, co jest największym przetargiem na morskie farmy wiatrowe w historii Danii.

Każdy gigawat morskiej mocy wiatrowej może produkować zieloną energię odpowiadającą zużyciu energii elektrycznej przez 1 milion duńskich lub europejskich gospodarstw domowych.

Minęły 33 lata odkąd Dania uruchomiła pierwszą na świecie morską farmę wiatrową. Teraz robi kolejny duży krok jako kraj energii wiatrowej. Oznacza to początek potencjalnie 6 nowych morskich farm wiatrowych w Danii. Przetargi zostały opublikowane 21 kwietnia.

Dzięki przetargom na tak dużą skalę Dania wkracza w zupełnie nowy rozdział. Wytworzona zielona energia będzie wykorzystywana nie tylko do konsumpcji w Danii, ale także do eksportu do sąsiednich krajów i produkcji zielonego wodoru. Morskie farmy wiatrowe mogą zapewnić duże ilości zielonej energii i tysiące miejsc pracy. Jest to ważny krok w kierunku tego, by Dania stała się zieloną elektrownią Europy, przyczyniając się do zielonej transformacji, naszego wspólnego europejskiego bezpieczeństwa i niezależności od rosyjskiego gazu.

21 kwietnia Duńska Agencja Energii opublikowała przetarg na 6 morskich farm wiatrowych. Przetargowe farmy wiatrowe zlokalizowane są na obszarach: North Sea I, Kattegat, Kriegers Flak II oraz Hesselø. Przetargi są zgodne z porozumieniem politycznym w sprawie ram przetargowych z wiosny 2023 roku.

Morskie farmy wiatrowe muszą dostarczać co najmniej 6 GW, a nowym elementem będzie swoboda w budowaniu jak największej ilości morskich farm wiatrowych na obszarach objętych przetargiem (z wyjątkiem Hesselø o maksymalnej mocy 1,2 GW). Jeśli rynek wykorzysta tę swobodę do optymalizacji wykorzystania obszarów, może to doprowadzić do budowy 10 GW morskiej energii wiatrowej lub więcej. Podczas gdy część energii może być wykorzystywana w duńskich i europejskich gospodarstwach domowych, energia ta może również wspierać potencjał Danii w zakresie eksportu zielonego wodoru, który może być wykorzystywany do transformacji np. transportu i przemysłu. Jest to zgodne z porozumieniem politycznym zawartym na początku kwietnia w sprawie ram finansowych dla infrastruktury wodorowej.

Wreszcie, jesteśmy w stanie opublikować największy przetarg na morską energię wiatrową w historii Danii. Dzięki setkom turbin wiatrowych ubezpieczamy się przed czarnym gazem Putina, a od dziś Dania jest o jeden duży krok bliżej do stania się zieloną elektrownią Europy. Kiedy turbiny wiatrowe działają, możemy pokryć całe zużycie energii w Danii zieloną energią elektryczną oraz możemy produkować wodór i ekologiczne paliwa dla statków i samolotów. To właśnie projekty o takiej skali mogą mieć duży, ekologiczny wpływ na klimat i nasze bezpieczeństwo. Nie tylko dla Danii, ale dla całej Europy, mówi minister ds. klimatu, energii i usług użyteczności publicznej, Lars Aagaard.

New offshore tenders and already existing offshore windfarms. (Orange is the new tenders and blue is existing offshore windfarms), Source: Danish Ministry of Climate, Energy and Utilities

Nowe przetargi offshore i już istniejące morskie farmy wiatrowe. (Kolor pomarańczowy to nowe przetargi, a niebieski to istniejące morskie farmy wiatrowe), Źródło: Duńskie Ministerstwo Klimatu, Energii i Usług Komunalnych

Teraz wszystko zależy od rynku

Dania zwróciła szczególną uwagę na wkład rynku przed przetargami. Teraz do rynku należy składanie ofert i realizacja projektów. Firmy muszą złożyć swoje oferty na farmy wiatrowe z ceną, jaką są skłonne płacić co roku duńskiemu państwu przez okres 30 lat. Każdy zwycięzca wygra prawo do budowy morskich farm wiatrowych na wyznaczonych obszarach. Dodatkowo, państwo duńskie będzie współwłaścicielem 20 proc. powstałych morskich farm wiatrowych.

Teraz to od rynku zależy, czy weźmie udział w kolejnej wielkiej duńskiej inicjatywie wiatrowej. Kolejny etap zostanie zatem rozpoczęty i przeprowadzony przez rynek – to rynek musi doprowadzić te przetargi do końca, mówi minister ds. klimatu, energii i usług komunalnych, Lars Aagaard.

Budowa morskiej farmy wiatrowej tej skali wiąże się z ogromnymi inwestycjami i tysiącami zielonych miejsc pracy. Oczekuje się, że morska farma wiatrowa o mocy 1 GW będzie wymagać inwestycji kapitałowych w wysokości ok. 16 mld DKK oraz, zgodnie z obliczeniami podmiotów rynkowych od 2020 r., ok. 9 500 pracowników. Nie wszystkie z tych miejsc pracy znajdą się w Danii, ale morska farma wiatrowa o mocy 6 GW może znacząco przyczynić się do wzrostu zatrudnienia w całej Danii – zwłaszcza na etapie budowy.

Kluczowe fakty:

  • 6 GW jest przedmiotem przetargu z opcją overplantingu. Oznacza to, że istnieje możliwość ustanowienia większej mocy niż minimum 6 GW – potencjalnie 10 GW lub więcej.
  • Działające morskie farmy wiatrowe w Danii mają obecnie moc 2,7 GW.
  • Szacuje się, że morska farma wiatrowa o mocy 1 GW wymaga inwestycji kapitałowych w wysokości ok. 16 mld DKK.
  • Szereg wymogów zostanie wdrożonych w celu zapewnienia zrównoważonego rozwoju i odpowiedzialności społecznej w projektach.
  • Przetarg na 6 GW zostanie przeprowadzony bez dotacji państwowych i z roczną płatnością koncesyjną. Oznacza to, że oferenci będą uczestniczyć w przetargach poprzez składanie ofert na roczną płatność koncesyjną na rzecz państwa duńskiego przez okres 30 lat, za prawo do korzystania z dna morskiego.
  • Płatność koncesyjna jest połączona z tym, że państwo duńskie jest współwłaścicielem każdej z morskich farm wiatrowych objętych przetargiem z mniejszościowym udziałem wynoszącym 20 proc.

Źródło: Duńskie Ministerstwo Klimatu, Energii i Usług Komunalnych