Decydenci polscy od dłuższego czasu podkreślają kwestię zaangażowania polskich firm w rozwój morskiej energetyki wiatrowej na Morzu Bałtyckim. Powstał raport, który wskazuje, że obecnie potencjał udziału local content w łańcuchu dostaw dla morskiej energetyki wiatrowej szacuje się na 20-25% dla projektów, które powstaną w pierwszym etapie (o mocy 5,9 GW) oraz na ok. 45-50% w kolejnej dekadzie.

Morska energetyka wiatrowa to jeden z głównych filarów polskiej transformacji energetycznej Polski. Moc zainstalowana w wiatrakach sięgnie 5,9 GW do 2030 roku oraz 11 GW w 2040 roku. Najnowszy raport „Optymalizacja rozwoju krajowego łańcucha dostaw morskiej energetyki wiatrowej w Polsce” przygotowany przez Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej, Polskie Towarzystwo Morskiej Energetyki Wiatrowej oraz Instytut Jagielloński, zaprezentował potencjał polskiego przemysłu w łańcuchu dostaw dla sektora morskich farm wiatrowych.

Do 2050 roku w Polsce może zostać zainstalowanych około 28 GW w morskich farmach wiatrowych osiągając poziom nawet 65 proc. udziału lokalnego łańcucha dostaw w całości dostaw dla offshore. Pierwsze prace instalacyjne w polskich obszarach morskich mają rozpocząć się w 2024 roku. Pierwsze przyłączenia do sieci zaplanowano na 2026 roku.

Przedstawiciele branży wskazują że dojście do 50 proc. udziału local content jest ogromnym wyzwaniem, ale realnym. Polska może to osiągnąć z wsparciem instytucjonalno-regulacyjnym, odpowiednie rozplanowanymi działaniami oraz środowiskiem wspierającym rozwój sektora.

Polski łańcuch dostaw dla morskich farm wiatrowych obecnie obejmuje około 400 firm działających już na rynku offshore lub mogących łatwo i sprawnie wejść na ten rynek wykorzystując doświadczenie i zasoby zdobyte w branżach pokrewnych. Przedstawiciele branży wskazują, że to szansa na rozwinięcie nowej oferty, m.in. w zakresie stalowych konstrukcji wsporczych, wież wiatrowych, kompletnie wyposażonych morskich stacji transformatorowych, jak również w zakresie usług instalacyjnych, serwisowych i portowych.

Problem z portami

Jednym z kluczowych warunków optymalnego wykorzystania potencjału krajowego łańcucha dostaw jest przystosowanie polskich portów do obsługi nowej gałęzi gospodarki. Obecnie żaden z polskich portów nie spełnia wymagań stawianych potencjalnej bazie instalacyjnej dla offshore wind. Coraz bardziej prawdopodobne staje się wykorzystywanie portów zagranicznych w procesie inwestycji w morskie farmy wiatrowe. Warto tu przypomnieć, że 30 lipca 2021 roku Rada Ministrów przyjęła uchwałę zaprezentowana przez Ministerstwo Infrastruktury w sprawie terminala instalacyjnego dla morskich farm wiatrowych, przedłożoną przez ministra infrastruktury. Główny port instalacyjny ma powstać w Gdyni. O wiele wcześniej podobny projekt przedstawiło Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Trwają prace nad Polish Offshore Wind Sector Deal

Z inicjatywy pełnomocnika rządu ds. OZE Ireneusza Zyski przedstawiciele rządu RP oraz przedsiębiorcy z branży morskiej energetyki wiatrowej podpisali 1 lipca 2020 r. „List intencyjny o współpracy w zakresie rozwoju morskiej energetyki wiatrowej w Polsce”. Celem tej inicjatywy jest podjęcie wspólnych działań służących rozwojowi rynku offshore w naszym kraju. Rezultatem współpracy będzie wypracowanie, podpisanie i w końcu realizacja tak zwanej „Polish Offshore Wind Sector Deal” czyli „Deklaracji współpracy na rzecz rozwoju morskiej energetyki wiatrowej w Polsce” przez przedstawicieli rządu RP, inwestorów oraz podmioty uczestniczące w łańcuchu dostaw dla morskiej energetyki wiatrowej. Deklaracja będzie zbliżona swoim charakterem do brytyjskiej „Sector Deal” dla morskiej energetyki wiatrowej, jednakże uwzględniać będzie polskie realia i uwarunkowania.