Polska spółka LOTOS Petrobaltic z Grupy LOTOS to jedyne polskie przedsiębiorstwo górnicze, które zajmuje się poszukiwaniem i eksploatacją złóż ropy i gazu na polskim szelfie Morza Bałtyckiego. Firma chce dołączyć do planu budowy morskich farm wiatrowych poprzez dostarczenie niezbędnej floty statków – od instalacyjnych po serwisowe.

Jak donoszą polskie media, LOTOS Petrobaltic chce być narodowym operatorem na etapie procesu budowy, uruchamiania i serwisowania morskich elektrowni wiatrowych w Polskiej Strefie Ekonomicznej Morza Bałtyckiego. Firma ma duże – 30 letnie – doświadczenie w kompleksowej obsłudze logistycznej działalności offshore, ale także w badaniach morza i zarządzania flotą statków. W grudniu 2020 roku statek PSV SYLUR zakończył z sukcesem prace wiertnicze na obszarze projektowanej farmy wiatrowej Baltic II, położonej na zachód od Ławicy Słupskiej. Rozpoznanie geologiczne podłoża Bałtyku zostało zlecone przez niemiecką firmę RWE.

Warto podkreślić, że pod koniec marca 2021 roku LOTOS Petrobaltic sygnował list intencyjny, którego współsygnatariuszami były podmioty takie jak Grupa Przemysłowa Baltic, Gdańska Stocznia Remontowa im. J. Piłsudskiego, Remontowa Shipbuilding, CRIST i Polski Rejestr Statków. Polskie firmy zadeklarowały gotowość do współpracy oraz wparcia zaangażowania w łańcuchu dostaw dla offshore wind.

W liście podkreślono, że uczestnictwo polskiego przemysłu w budowie offshore wind jest uzasadnione ekonomicznie. Stanowi element ograniczający ryzyko braku dostępu do kluczowych aktywów, jakim są statki, a jednocześnie jest ważnym mechanizmem polskiego Krajowego Planu Odbudowy.

– Posiadamy niezbędną infrastrukturę lądową i morską, jak również wiedzę oraz zasoby ludzkie, które pozwalają nam na zajęcie pozycji narodowego operatora w budowie i serwisie morskich farm wiatrowych. Ta nowa dziedzina działalności powinna stać się kołem zamachowym polskiej gospodarki i olbrzymim potencjałem wzrostu dla Pomorza Gdańskiego – powiedział Grzegorz Strzelczyk, prezes Zarządu LOTOS Petrobaltic.

Spółka ma na celu przekształcenie w ciągu najbliższych 5-10 lat profilu działalności wydobywczej na związaną z rynkiem zielonej energii, w szczególności offshore wind. LOTOS Petrobaltic rozpoczął już intensywne przygotowania do pozyskania pięciu statków dla offshore wind. Jak informuje polski tygodni WPROST, LOTOS Petrobaltic we współpracy z Politechniką Gdańską i Akademią Górniczo-Hutniczą rozpoczął także prace nad przygotowaniem projektu pływającej turbiny wiatrowej, która będzie zasilać w energię centrum produkcyjne kopalni ropy na złożu B8. Zostanie zainstalowany także elektrolizer wodorowy, który będzie napędzany nadwyżkami energii.