Według danych Wind Europe na koniec 2020 roku moc zainstalowana w morskich farmach wiatrowych w Europie wyniosła 25 GW. W Szwecji pracowało 5 farm morskich o łącznej mocy 192 MW. Władze kraju podchodzą do rozwoju offshore wind w sposób wyważony, jej celem jest pogodzenia aspektu produkcji energii, bezpieczeństwa kraju i ochrony środowiska.

Szwecja ma duże ambicje klimatyczne i cel polegający na produkcji energii elektrycznej w 100 proc. z OZE do 2040 roku. Jest to spore wyzwanie dla kraju w kontekście elektryfikacji sektora transportowego i przemysłowego. Potrzebę inwestycji wymuszają także starzejące się jednostki wytwórcze. Obranie kierunku transformacji energetycznej w kierunku OZE jest podyktowane nie tylko celami klimatycznymi, ale coraz niższymi kosztami inwestycji w OZE, w tym energetyki wiatrowej. W Szwecji w 2020 roku zainstalowano 357 turbin wiatrowych o łącznej mocy 1,4 GW. Na koniec ubiegłego roku w tym kraju funkcjonowało 4333 turbin wiatrowych. Energetyka wiatrowa była odpowiedzialna za około 16 proc. produkcji energii elektrycznej w Szwecji w 2020 roku, co odpowiada 27,5 TWh. Gmina Piteå ma największą zainstalowaną moc w energetyce wiatrowej. Moc zainstalowana w tym segmencie wyniosła 9 992 MW, z czego 9 801 MW obejmowały instalacje lądowe, 192 MW – morskie farmy wiatrowe. W 2020 roku wytwarzano energię wiatrową w 189 z 290 gmin w kraju.

Wyzwania rozwoju energetyki wiatrowej w Szwecji, w tym offshore wind

Co dwa lata Szwedzka Agencja Energii opracowuje długoterminowe scenariusze dla szwedzkiego systemu energetycznego. W ostatnim z nich prognozuje, że energetyka wiatrowa będzie dostarczała około 40 TWh energii w 2025 r. Strategia zakłada wzrost zapotrzebowania na energię wiatrową o 100 TWh do 2040 r., gdzie 80 TWh pokryje lądowa energetyka wiatrowa i 20 TWh morskie farmy wiatrowe. W przypadku offshore wind prognozuje się produkcję 23 TWh w 2045 r., a 34 TWh w 2050 r.

Starsze turbiny będą wymieniane na nowe przy 80-procentowo mniejszych kosztach. Rentowność budowy farm nie jest jedynym wyzwaniem przyszłości sektora energetyki. Jak wskazano w opracowaniu szwedzkiej agencji, Szwecja jest stosunkowo dużym krajem zarówno pod względem powierzchni, jak i wybrzeży z dobrymi warunkami wietrznymi. Energetyka wiatrowa jest skrzyżowaniem wielostronnych interesów w miejscu budowy farm wiatrowych. Jest to na przykład chroniona przyroda i środowisko kulturowe, budynki i infrastruktura oraz kwestie bezpieczeństwa i obronności kraju. Mimo, że poparcie dla rozwoju OZE jest wysokie,
nie oznacza to zawsze gwarancji lokalnej akceptacji projektów. Proces uzyskiwania pozwoleń będzie szczególnym wyzwaniem – jedna trzecia projektów w obszarze lądowej energetyki wiatrowej została odrzucona. Przyłącze i rozbudowa sieci elektroenergetycznych mogą być czynnikiem ograniczającym w niektórych regionach rozwój lądowej i morskiej energetyki wiatrowej.

Szwedzka Agencja Energii i Szwedzka Agencja Ochrony Środowiska przedstawiły
w 2021 roku strategię zrównoważonej ekspansji energetyki wiatrowej w Szwecji. Uwzględnia ona zarówno ekonomiczny, jak i ekologiczny i społeczny wymiar ekspansji energetyki wiatrowej. Obecnie trwają prace nad podstawami zrównoważonej ekspansji morskiej energetyki wiatrowej w Zatoce Botnickiej i Bałtyku Właściwym (Marine MedVind). Efekty prac mają być przedstawione do końca 2021 roku.

Nic na razie nie wskazuje, byśmy w Szwecji obserwowali dużą ekspansję offshore wind na Morzu Bałtyckim. Szwedzka Agencja ds. Morskich i Wodnych przedstawiła w 2019 roku propozycje planów dla poszczególnych wód, w tym Bałtyku. Wskazano w nich, że rozwój offshore wind jest nieodpowiedni na kilku obszarach. Sektor obronności Szwecji ma szerokie interesy na Morzu Bałtyckim, w tym w postaci pól do ćwiczeń morskich (okręty wojenne). Kolejną przyczyną są wyjatkowe walory przyrodnicze. Energetyka wiatrowa może również negatywnie wpływać na populację ptaków.

Zagraniczni inwestorzy interesują się szwedzkimi wodami

Wiele inwestorów interesuje się rozwojem morskich farm na wodach szwedzkich. P Przykładowo Spółka Zephyr Vind, spółka córka norweskiej firmy Zephyr, ogłosiła w maju 2021 roku plan budowy wielkoskalowych morskich farm wiatrowych u zachodniego wybrzeża Szwecji (południowa część cieśniny Skagerrak), zarówno pływających jak i tych bazujących na konstrukcjach stałych.

Projekt Poseidon będzie składał się z dwóch instalacji – Poseidon North (162 km2) i Poseidon South (35 km2). Powstałyby około 40 km na północny zachód od miasta Göteborg, na wodach między Szwecją a Danią. Proponowana lokalizacja została wskazana na podstawie oceny wietrzności oraz możliwości wyprowadzenia mocy. Ze względu na głębokość akwenu w przypadku Poseidon North, spółka zamierza zbudować pływające farmy wiatrowe, a Poseidon South oprzeć realizację projektu na konstrukcjach stałych.

Firma przedstawiła dwie, wstępne propozycje projektów. Pierwsza zakłada budowę 61 turbin o mocy ponad 20 MW każda (łącznie ponad 1 220 MW), a druga budowę 94 turbin o mocy 15 MW każda (łącznie 1 410 MW). Rocznie mają one produkować ok. 5,5 TWh energii elektrycznej, co pozwoliłoby pokryć zużycie energii przez milion gospodarstw domowych.

11 maja br. Zephyr Vind rozpoczął konsultacje społeczne, które potrwają do 23 czerwca. Wniosek o pozwolenie na budowę planowo ma zostać złożony w 2022 roku. Inwestycja miałaby zostać ukończona ok. 2031 roku.