Polska już za kilka lat dołączy do krajów produkujących energię elektryczną w morskich farmach wiatrowych. W tym celu powstały niezbędne regulacje, które przewidują wsparcie dla projektów na Morzu Bałtyckim. Polski regulator rynku energii podjął już istotne decyzje w ramach pierwszej fazy wsparcia dla projektów offshore wind.

Polskie regulacje

Polskie regulacje Rozwój sektora morskiej energetyki wiatrowej w Polsce na wodach Morza Bałtyckiego budzi wiele emocji. W 2021 r. pojawiło się wiele punktów kulminacyjnych, które zaważyły nad przyszłością wiatrowych projektów w tym kraju. Jednym z nich był poziom wsparcia dla projektów, które będą realizować polskie spółki we współpracy z zagranicznymi partnerami. Urząd Regulacji Energetyki wydał już pierwsze decyzje dotyczące wsparcia projektów.

Podstawą wsparcia polskich projektów offshore wind jest długo oczekiwana przez branżę ustawa, która weszła w życie 18 lutego 2021 r. Zakłada ona system wsparcia podzielony na dwie fazy. Zakwalifikowanie się do pierwszej z nich gwarantuje prawo do pokrycia ujemnego salda dla energii elektrycznej w morskich farmach wiatrowych. Cena ta nie może być wyższa niż ustalona przez Ministra Klimatu i Środowiska w rozporządzeniu z dnia 30 marca 2021 r., czyli 319,6 zł/MWh. Pierwotnie zaproponowano 301,5 zł/MWh, co spotkało się z falą niezadowolenia ze strony branży. Ostatecznie ją podniesiono, jednak jest poniżej oczekiwań inwestorów. Pojawiały się głosy, że powinna być podniesiona nawet do 372,17 zł/MWh

Środki finansowe na pokrycie ujemnego salda będą miały źródło w funkcjonującej od 2016 r. opłatcie OZE, pobieranej przez dystrybutorów energii w Polsce. Prezes URE będzie uwzględniał w opłacie OZE także koszty wsparcia dla polskiego offshore wind. W 2020 r. opłata ta osiągnęła poziom 2,20 zł/MWh.

Decyzje Urzędu Regulacji Energetyki

Polski regulator rynku energetycznego jak dotąd wydał już pięć decyzji w sprawie przyznania prawa wsparcia. Pierwsze trzy decyzje zostały wydane 7 kwietnia br. dla trzech projektów. Pierwsze dwie farmy – Elektrownia Wiatrowa Baltica-2 (1498 MW) oraz Elektrownia Wiatrowa Baltica-3 (1045 MW) będzie budował największy producent energii elektrycznej w Polsce PGE Polska Grupa Energetyczna we współpracy z duńskim gigantem wiatrowym Ørsted’em. Trzeci projekt należy do Baltic Trade and Invest Sp. z o.o. (350 MW), spółki córki niemieckiego inwestora RWE.

Kolejne decyzje zostały wydane miesiąc później 5 maja i dotyczyły projektów MFW Bałtyk II Sp. z o.o. i MFW Bałtyk III Sp. z o.o. o mocy 720 MW każdy. Te dwie farmy będzie realizowała prywatną spółka energetyczna Polenergia we współpracy z norweskim potentatem energetycznym Equinorem.

Według stanu na 11 maja, URE nadal rozpatruje wnioski wytwórców, które zostały złożone w terminie, tj. do końca 31 marca.

Są to rozstrzygnięcia podjęte w ramach pierwszej fazy systemu wsparcia dla offshore wind, natomiast warunkiem koniecznym dla jego uzyskania będzie w dalszej kolejności potwierdzenie przez Komisję Europejską zgodności z rynkiem wewnętrznym pomocy publicznej przyznanej wytwórcy
na dany projekt offshore wind.

Druga faza wsparcia będzie miała formę aukcji dla morskich farm wiatrowych. Termin aukcji wyznaczono w ustawie na 2025 i 2027 r. Będą one rozliczane według ceny z oferty (ang. pay as bid), więc wygrają projekty z najniższą ceną.

Offshore wind na Bałtyku jednym z filarów transformacji energetycznej Polski

2 lutego 2021 r. polski rząd przyjął także długo oczekiwany dokument w postaci strategii energetycznej, którą stanowi dokument „Polityka Energetyczna Polski do 2040 r.”. Zakłada ona transformację sektora energetycznego Polski z uwzględnieniem samowystarczalności elektroenergetycznej. Do 2030 r. udział OZE w końcowym zużyciu energii brutto wyniesie co najmniej 23 proc., w tym nie mniej niż 32 proc. w elektroenergetyce. Jednym ze znaczących źródeł OZE w Polsce będzie energetyka wiatrowa, której obecnie łączna moc zainstalowana (na lądzie) przekroczyła 6,4 GW. Moce te zostaną wzmocnione instalacjami wiatrowymi na morzu, których moc osiągnie 5,9 GW w 2030 r. oraz 11 GW w 2040 r.

Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej wskazuje, że techniczny potencjał offshore wind w Polsce jest o wiele większy i może wynieść 28 GW. Polska może odegrać znaczącą rolę na Bałtyku, którego potencjał sięga 83 GW (według WindEurope) lub 93,5 GW (według wyliczeń Komisji Europejskiej. Ta ostatnia przedstawiła w 2020 r. strategię rozwoju dla energetyki morskiej, która zakłada instalację 300 GW do 2050 r. Polska może odegrać istotną rolę w rozwoju sektora offshore wind w Unii Europejskiej.